Metamorfozy: Kasia z 75C na 70B!
Efekty zmiany rozmiaru biustonosza pokazuje się na przykładzie dużych biustów. Jest tak, ponieważ to dla nich najczęściej brakuje rozmiarów w sklepach i w związku z tym kobiety o dużych piersiach najczęściej noszą zły rozmiar biustonosza. W cyklu Metamorfozy MyBra chcemy jednak pokazać Wam, że niezależnie od rozmiaru, warto sprawdzić, czy nasz rozmiar jest odpowiedni i czy inny biustonosz nie pozwoli nam osiągnąć lepszego efektu i większej wygody - także przy drobnym biuście.
Przed i po - znajdź różnice!
Kasia to bardzo szczupła dziewczyna o drobnym biuście. Przed spotkaniem z naszą bra-fitterką nosiła rozmiar 75C. Jej wymiary to: 72 cm pod biustem i 83 cm w biuście.
Już z przodu widać subtelną różnicę. Przed zmianą biustonosza Kasia nosiła model z koronki, który właściwie całkowicie zakrywał jej biust. Na zdjęciu PO Kasia ma na sobie biustonosz o wyciętym fasonie - lekko usztywniany model typu plunge (do dekoltów w szpic). Biustonosz ten jest niżej wycięty i eksponuje dekolt. W nowym biustonoszu (PO) widać zaokrąglenia piersi nad miseczkami, które w poprzednim biustonoszu (PRZED) były zakryte.
Z profilu różnica jest jeszcze bardziej widoczna. Przyjrzyjcie się zarysowi piersi na tle ściany:
Na zdjęciu przed zmianą pierś Kasi miała kształt stożkowaty i sprawiała wrażenie opadającej. W nowym czerwonym biustonoszu cały biust jest wyraźnie lepiej podniesiony, a profil piersi okrągły. Pierś ładnie uwypukla się nad krawędzią miseczki. Ten biustonosz Kasia będzie mogła śmiało nosić pod bardziej wydekoltowane ubrania.
Co zmieniliśmy i dlaczego?
Na czym polegała zmiana? Po pierwsze, zmniejszyliśmy rozmiar pod biustem. Rozmiar pod biustem biustonosza PRZED był zbyt luźny dla Kasi. Z tego powodu stary biustonosz nie podnosił biustu dostatecznie. W za luźnym biustonoszu, gdy chcemy podnieść biust i skracamy ramiączka - podnosi się tył biustonosza, a nam chodzi przecież o przód, czyli piersi. Kasia ma pod biustem tylko 72 cm. Biustonosze o rozmiarze 75 proponujemy najczęściej kobietom z ok. 80 cm pod biustem. Dla Kasi odpowiednim rozmiarem jest zatem nie 75, a 70, a w niektórych modelach - może nawet 65. Kasia skarżyła się też, że stary biustonosz nie był stabilny, że przesuwał się po ciele, a nawet „wjeżdżał” z przoduna piersi, gdy podniosiła ręce. W nowym biustonoszu wszystkie te objawy zniknęły.
W nowym biustonoszu (PO) w rozmiarze 70 tył leży na równym poziomie z przodem, a odpowiednia regulacja ramiączek umożliwia skuteczne uniesienie biustu, jak widzimy na zdjęciu.
Dlaczego wybraliśmy dla Kasi miseczkę B i jak to możliwe, że nie jest na nią za mała? Być może stary biustonosz (nie znamy jego marki) miał nietypowo małe miseczki. Był także bardziej zabudowany i zamykał piersi wewnątrz. Dlatego nie sprawiał wrażenia za dużego. W przypadku bardziej wyciętych modeli, takich jak biustonosz PO, zwłaszcza jeśli są one usztywniane, za duża miseczka jest od razu widoczna, ponieważ odstaje. Biust w za dużych miseczkach również opada i nie jest odpowiednio podtrzymany, dlatego warto wystrzegać się nie tylko za małych, ale także za dużych miseczek.
Jak widzicie, w tym przypadku oprócz zmiany rozmiaru, zmianie uległ także typ i krój biustonosza. Dzięki lekko usztywnianym miseczkom i bardziej wyciętemu krojowi biustonosza piersi Kasi są lepiej wyeksponowane i będą się lepiej układały w dekolcie.
A czy Wy też przeżyłyście jakąś biustonoszową metamorfozę? Pochwalcie się nam! Tym razem szczególnie czekamy na głosy tych z Was, które mają drobniejsze biusty :-)