“Zwykły” stanik a biustonosz sportowy - metamorfoza Doroty
Dorota - jedna z naszych klientek - przeżyła u nas aż dwie metamorfozy za jednym zamachem :-) Nie tylko zmieniła rozmiar biustonosza, ale także zaopatrzyła się w odpowiedni model do ćwiczeń, w którym nie tylko lepiej wygląda, ale także zyskała większą swobodę ruchów dzięki temu, że jej biust jest lepiej podtrzymany. Dorota kupiła u nas biustonosz sportowy, model Panache Sport - w wersji na fiszbinach.
Spójrzcie na zdjęcia.
Różnicę widać już na pierwszym, ale jeszcze wyraźniej - na drugim zdjęciu. Zerknijcie zwłaszcza na linię piersi od spodu. Piersi Doroty w zwykłym biustonoszu w rozmiarze 80E są wyraźnie słabiej podniesione. Biustonosz ten, mimo mniejszego rozmiaru (jest on na Dorotę za mały o przynajmniej jeden rozmiar miseczki) ma też niezbyt dobry krój dla jej biustu - widać, jak wysoko miseczki sięgają pod pachą, co może być niewygodne i krępować ruchy.
Dorota pod biustem mierzy ok. 80 cm, a w biuście - 105 cm. Mogłaby wybrać nawet rozmiar 75 pod biustem, jednak pozostała przy wygodniejszym dla niej 80, powiększając jednak zbyt małe miseczki.
Słabiej podniesione piersi to często też słabiej podtrzymujący biustonosz. Można więc spodziewać się, że model Panache Sport, który Dorota ma na sobie, podtrzymuje jej biust mocniej. Twierdzi to także jego właścicielka. Dobrze podtrzymujący "sporciak" to swoboda poruszania się, bez podskakujących piersi!
Na zakończenie zdjęcie od frontu. Nawet tutaj widać, że biust Doroty jest jakoś wyżej... :-)
"Mam spore piersi, potrzebuję solidnej podpory, by sport sprawiał mi przyjemność. Taką znalazłam w stanikach Panache, a dzięki poradom Waszej Brafitterki znalazłam rozmiar dla siebie i teraz mogę cieszyć się z aktywności fizycznej. " - napisała nam Dorota.
A Wy - czy macie już biustonosz sportowy w odpowiednim rozmiarze? Czy czujecie różnicę? :-)