|
Miseczki |
AA |
A |
B |
C |
D |
DD |
E |
F |
FF |
|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
|
60 (28) |
66,5-69 |
69,5-71,5 |
72-74 |
74,5-76,5 |
77-79 |
79,5-81,5 |
82-84 |
84,5-86,5 |
87-89 |
|
65 (30) |
65,5-74 |
74,5-76,5 |
77-79 |
79,5-81,5 |
82-84 |
84,5-86,5 |
86-89 |
90-91,5 |
92-94 |
|
70 (32) |
74,5-79 |
79,5-81,5 |
82-84 |
84,5-86,5 |
87-89 |
89,5-91,5 |
92-94 |
94,5-96,5 |
97-99 |
|
75 (34) |
79,5-84 |
84,5-86,5 |
87-89 |
89,5-91,5 |
92-94 |
94,5-96,5 |
97-99 |
99,5-101,5 |
102-104 |
|
80 (36) |
84,5-89 |
89,5-91,5 |
92-94 |
94,5-96,5 |
97-99 |
99,5-101,5 |
102-104 |
104,5-106,5 |
107-109 |
|
85 (38) |
89,5-94 |
94,5-96,5 |
97-99 |
99,5-101,5 |
102-104 |
104,5-106,5 |
107-109 |
109,5-111,5 |
112-114 |
|
90 (40) |
94,5-99 |
99,5-101,5 |
102-104 |
104,5-106,5 |
107-109 |
109,5-111,5 |
112-114 |
114,5-116,5 |
117-119 |
|
95 (42) |
99,5-104 |
104,5-106,5 |
107-109 |
109,5-111,5 |
112-114 |
114,5-116,5 |
117-119 |
119,5-121,5 |
122-124 |
|
100 (44) |
104,5-109 |
110-111,5 |
112-114 |
114,5-116,5 |
117-119 |
119,5-121,5 |
122-124 |
124,5-126,5 |
127-129 |
|
105 (46) |
19,5-114 |
114,5-116,5 |
117-119 |
119,5-121,5 |
122-124 |
124,5-126,5 |
127-129 |
129,5-131,5 |
132-134 |
|
110 (48) |
114,5-119 |
119,5-121,5 |
122-124 |
124,5-126,5 |
127-129 |
129,5-131,5 |
132-134 |
134,5-136,5 |
137-139 |
|
115 (50) |
119,5-124 |
124,5-126,5 |
127-129 |
129,5-131,5 |
132-134 |
134,5-136,5 |
137-139 |
139,5-141,5 |
142-144 |
|
120 (52) |
124,5-129 |
129,5-131,5 |
132-134 |
134,5-136,5 |
137-139 |
139,5-141,5 |
142-144 |
144,5-146,5 |
147-149 |
|
125 (54) |
129,5-134 |
134,5-136,5 |
137-139 |
139,5-141,5 |
142-144 |
144,5-146,5 |
147-149 |
149,5-151,5 |
152-154 |
|
130 (56) |
134,5-139 |
139,5-141,5 |
142-144 |
144,5-146,5 |
147-149 |
149,5-151,5 |
152-154 |
154,5-156,5 |
157-159 |
UWAGA: Rozmiarówka brytyjska wypada o jeden rozmiar większa. Przy marce Freya, Panache, Wacoal, Elomi i Fantasie zalecamy wybór rozmiaru mniejszego niż standardowo noszony.
Freya Offbeat Rosehip Brazilian to lekkie, koronkowe figi brazylijskie w kobiecym odcieniu Rosehip, stworzone z myślą o podkreśleniu naturalnej linii ciała przy zachowaniu pełnego komfortu. Przód i tył wykonano z miękkiej, elastycznej koronki o kwiatowym wzorze, która zapewnia przewiewność, subtelną półtransparentność i wyjątkowo delikatny kontakt ze skórą. Krój brazilian optycznie zaokrągla pośladki, odsłaniając je w zmysłowy, ale wciąż elegancki sposób.
Górna część fig ozdobiona jest kontrastowym, prążkowanym pasem w odcieniu szarości, który stabilnie utrzymuje bieliznę na miejscu, nie uciskając i nie rolując się w trakcie ruchu. Na środku znajduje się charakterystyczna kokardka z drobną, srebrną aplikacją, podkreślająca estetykę całej linii Offbeat. Wysokiej jakości koronka zachowuje elastyczność przez długi czas, a płaskie wykończenia przy udach ograniczają odznaczanie się pod ubraniem. To propozycja dla kobiet, które chcą połączyć lekkość, wygodę i efektowny wygląd w codziennej bieliźnie.
Model Offbeat Brazilian to propozycja, która łączy efektowny wygląd z funkcjonalnością. Krój brazylijski pięknie odsłania pośladki i podkreśla ich naturalny kształt, a elastyczna koronka miękko dopasowuje się do bioder bez wbijania się w skórę. Kontrastowy pas z prążkowanej gumy zapewnia stabilność, a płaskie wykończenia pomagają uniknąć widocznych linii pod ubraniem.
To doskonały wybór dla kobiet, które lubią lżejszą, bardziej wyciętą bieliznę, ale oczekują komfortu na co dzień. Rosehip to odcień, który dodaje świeżości i świeżo podkreśla koronkowy wzór. Figi tworzą idealny komplet z biustonoszami Freya Offbeat, zapewniając spójny, efektowny zestaw do codziennych stylizacji i tych bardziej wyjątkowych.
Czy istnieje idealne połączenie wygody klasycznych fig i zmysłowości stringów? Tak – to brazyliany! Ten model majtek szturmem podbił serca kobiet na całym świecie. Delikatne, a jednocześnie seksowne, świetnie sprawdzają się na co dzień i na specjalne okazje. Sprawdź, dlaczego brazyliany to prawdziwy hit i dlaczego warto mieć je w swojej bieliźniarce.
Choć ostatnio zima przypomniała nam o swoim istnieniu (i bardzo dobrze!), to wielkimi krokami zbliża się… gorący czas. Nie, jeszcze nie o lecie mowa, tylko o święcie zakochanych, czyli walentynkach.
